Sytuacja opanowana. Służby dogaszają pożar, który 6 września po godz. 7:00 wybuchł na terenie zakładu Termo Gum w Nowinach.

Dokładnie o godzinie 7:38 w środę służby ratunkowe dostały sygnał, że w Nowinach doszło do pożaru.

Przed godziną 8:30 młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach potwierdzała doniesienia. Jak mówiła:

– Pożar wybuchł w zakładzie zajmującym się przetwarzaniem gumy. Składowane były tu opony. W chwili gdy pojawił się ogień w środku pracowało 10 osób. Co najważniejsze wszystkie opuściły zakład, nikomu nic się nie stało. W pobliżu znajdują się siedziby innych firm, ale nie są zagrożone. Nie ma też utrudnień w ruchu.

Do akcji błyskawicznie skierowanych zostało 15 zastępów straży pożarnej, w tym wszystkie jednostki OSP z terenu gminy Nowiny.

W niespełna godzinę po tym, jak wpłynęło zgłoszenie, strażacy informowali, że pożar został wstępnie opanowany i trwa jego dogaszanie.

– Nie ma już w Nowinach silnego zadymienia. Paliła się hala o wymiarach 20 na 30 metrów. W chwili dotarcia pierwszych naszych zastępów cała była w płomieniach – informował starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej i podkreślał:

– Szybka i skuteczna akcja w pierwszej fazie pozwoliła ograniczyć zagrożenie. Hala służyła do wytwarzania paliwa alternatywnego. Ratownicy wstępnie sprawdzili już obiekt i potwierdzili, że w środku nie było nikogo. W hali znaleźli łącznie osiem butli z gazem: LPG, acetylenem, dwutlenkiem węgla. Zostały one wyniesione na zewnątrz i są teraz chłodzone – przekazywała po godzinie 9:00 z miejsca akcji starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej.