Choć modernizacja drogi powiatowej w Kowali jeszcze się nie zakończyła, kierowcy ciężarówek już ją niszczą, przejeżdżając po niej niezgodnie z przepisami, ze zbyt dużym ładunkiem na samochodach.
Zgodnie z oznakowaniem drogowym drogą powiatową nr 0374T w Kowali mogą poruszać się pojazdy o ładowności do sześciu ton. Niestety, kierowcy ciężarówek notorycznie lamią te przepisy, przemieszczając się po niej z dużo cięższym lądunkiem. – To nie jest nowa sytuacja. Od lat staram się ukrócić samowolę kierowców, niestety, bezskutecznie – mówi sołtys miejscowości Renata Posłowska. – Pomimo kontroli policji, medialnego szumu, protestów składanych do pobliskich kopalni, kierowcy wciąż skracają sobie drogę jeżdżąc przez Kowalę. Skutki tego są opłakane – począwszy od wyrwanych krawężników, poprzez rozjeżdżone pobocza, skończywszy na pękających ścianach domów w pierwszej linii zabudowy – wylicza.
Przebudowa drogi potrwa do końca czerwca. – Co z tego, że powiat, dzięki pomocy finansowej gminy prowadzi remont, skoro na ostatnim przeglądzie drogi zauważyliśmy liczne ubytki spowodowane przez ciężarówki. Jeszcze nie zakończymy inwestycji, a już trzeba naprawiać drogę – denerwuje się sołtys Renata Posłowska apelując do kierowców i właścicieli firm, aby zwracali uwagę na znaki drogowe i niestwarzanie zagrożenia dla pojazdów osobowych i pieszych poruszających się po drodze.